Inflacja oszalała - wzrost cen produktów w sklepach – za co będziemy zmuszeni zapłacić więcej?

Obecnie żyjemy w bardzo trudnych czasach. Mowa nie tylko o pandemii Covid- 19, przez którą narzucono na nas bardzo wiele ograniczeń na różnych płaszczyznach życia. Przed nami bardzo trudny okres, związany z finansami. Powinniśmy być już przyzwyczajeni do podwyżek, jednak w takiej wysokości dawno ich nie odnotowaliśmy. Ogromny skok cen na stacjach benzynowych oraz w sklepach, nie nastraja optymistycznie. Gdzie warto kupować? Zakupy w Makro - czy się opłaca? Jak oszczędzić mimo ogromnej inflacji?

Zobacz także: Jak tanio kupować? Produkty za grosze w outletach Biedronki

Płacimy za zakupy ponad 21% więcej niż rok temu! Czym właściwe jest inflacja?

Pojęcie inflacji jest bardzo szeroko używane, jednak nikt tak naprawdę nie zastanawia się na jej szczegółowym znaczeniem, wiąże się ją jedynie ze wzrostami cen. Warto jednak wiedzieć, że inflacja jest zjawiskiem ekonomicznym, które bada się co roku, w ten sposób uzyskując płaszczyznę porównawczą. Przy tym badaniu rok do roku porównuje się określony koszyk dóbr i bada zmianę cen, jaka nastąpiła. Dzięki temu wiemy, jak wygląda realna inflacja 2021. Wzrost inflacji powoduje osłabienie wartości pieniądza, czyli za tę samą kwotę co rok temu możemy nabyć mniejszą liczbę produktów. Niemal zawsze za wzrostem inflacji stoi globalny wzrost ceny ropy naftowej, ponieważ niemal każde dobro, które kupujemy w sklepie, musi zostać do niego przetransportowane. Przeważnie też, kiedy wzrasta inflacja w Polsce mamy także do czynienia z podobnym zjawiskiem na większym obszarze - inflacja w Europie 2021 także wzrasta. Warto jednak zauważyć, że mimo globalnego wzrostu, jego wartości w poszczególnych krajach, a nawet obszarach są bardzo różne.

W sklepach coraz drożej - dwucyfrowy wzrost cen!

Wzrost cen jest notowany co roku, znaczenie ma tu jednak jego wysokość. Niepokojące jest to, jak wskazują badania indeksu cen detalicznych, ceny w sklepach poszczególnych produktów odnotowały wzrost nawet o 70 %. Niestety prognozy ekonomistów w tym zakresie nie są optymistyczne – ceny będą dalej sukcesywnie wzrastać. Warto się zastanowić, co można zrobić, żeby kwoty, które zarabiamy, nadal były wystarczające do utrzymania siebie i swojej rodziny.

Ile zdrożał podstawowy koszyk spożywczy ?

Każdy, kto regularnie robi zakupy, zauważa wzrost cen podstawowych produktów „gołym okiem”. Tendencja wzrostowa jest widoczna szczególnie w przypadku oleju, pieczywa oraz warzyw. Oprócz tych produktów zauważalnie podrożały także produkty tłuszczowe, oraz nabiał. We wszystkich tych kategoriach produktów mowa jest o wzroście dwucyfrowym. Podwyżka cen słodkich napojów, która związana była z wprowadzeniem tzw. podatku cukrowego, była jedynie początkiem tendencji wzrostowej cen w tej kategorii produktowej.

Dlaczego ceny w sklepach tak szaleją - z miesiąca na miesiąc mocno idąc w górę?

Wzrost cen 2021 jest zaskakujący. Stać nas na coraz mniej. To, jak kreują się ceny w bieżącym roku, budzi strach i powoduje panikę. Najwyższa od wielu lat cena paliwa, koniec końców powoduje poniesienie cen każdego produktu dostępnego na półkach sklepowych. Za wysokość ceny produktów dostępnych na naszych półkach odpowiadają także globalne ceny surowców – im są one wyższe, tym bardziej odczujemy wzrost cen w naszych portfelach. Za znaczące różnice w cenach poszczególnych produktów odpowiedzialne są także podatki i opłaty obowiązujące na danym obszarze. Oprócz wzrostu wartości ropy, to właśnie podwyższenie podatków znacząco wpływa na podniesienie ceny w sklepach.

Tak drogo w sklepach jeszcze nie było - jakie produkty zdrożały?

Różne kategorie produktów spożywczych uległy podwyżce cen. Warto jednak zauważyć, że w przypadku wzrostu wartości jednego produktu, chwilę później odnotowywana jest podwyżka także i w innej dziedzinie. Tak np. kiedy drożeje mąka, możemy być pewni wzrostu ceny pieczywa oraz wyrobów cukierniczych. Z taką sytuacją mamy do czynienia obecnie. Łańcuch podwyżek cen zapoczątkował jak zawsze wzrost ceny paliwa, a fala wzrostu cen przenosi się sukcesywnie na pozostałe, dostępne produkty. Warto zaznaczyć, że popyt ma także realny wpływ na wysokość cen – im większą popularnością cieszy się dany produkt czy cała grupa produktowa, tym drożej będzie w danym sektorze. Jest to zjawisko zauważalne np. w przypadku alkoholi oraz słodyczy. Można także zaryzykować stwierdzenie, że niewielki w stosunku do innych obszarów wzrost cen mięsa, miał miejsce dlatego, że popyt na nie w ostatnim czasie ma tendencje malejącą.

Inflacja zmieniła nawyki zakupowe Polaków

Pozostawanie na bieżąco z różnorodnymi promocjami i okazjami pozwoli nam uchronić domowy budżet przed ruiną. Bardzo ciekawe akcje promocyjne przeprowadzane w najpopularniejszych dyskontach oraz super- czy hipermarketach, dają możliwości realnych oszczędności. Dlatego przed wizytą w sklepie warto przejrzeć gazetki promocyjne, może się okazać, że nawet godzina, o której wybierzemy się do sklepu, może mieć znaczenie dla naszego portfela. Część sklepów organizuje promocje o określonej porze np. Biedronka w godzinach wieczornych.

Codzienna walka o dobre ceny wbrew rosnącej inflacji

Sklepy namawiają nas poprzez reklamę do odwiedzania właśnie ich progów, zachęcając nierosnącymi cenami. Oczywiście część, z tych promocji to tylko zabiegi marketingowe, jednak w gazetkach supermarketów można trafić na prawdziwe perełki. Największą wartością, dla nas kupujących są produkty podstawowe, te codziennego użytku dostępne w korzystnych cenach. Jeżeli więc trafimy na ulubione produkty w naprawdę zachęcających cenach, warto poczynić zapasy. Bardzo częstym błędem, jaki popełniają klienci, jest zakup zbyt małej liczby podstawowych produktów, podczas ich promocji. Oczywiście należy brać pod uwagę także datę przydatności produktów, należy jednak także pamiętać o tym, że część produktów, po to, by dłużej zachować i świeżość można mrozić.

Oszczędzaj - nie marnując, czyli zmniejszenie kosztów życia mimo rosnącej inflacji

Rewolucje w kwestii marnowania jedzenia wprowadziła Dania poprzez swoją innowacyjną aplikację. Do nurtu, którego głównym celem jest niemarnowanie jedzenia, dołączają po kolei kolejne sieci sklepowe. Statystyki dotyczące prawidłowego wykorzystania żywności nie napawają optymizmem - marnujemy naprawdę dużo. Zaprzestanie tego procederu może się stać naszą bronią w walce z rosnącą inflacją. Ideologia „no waste”, pozwoli nam na realne oszczędności w skali miesiąca czy roku. Warto więc racjonalnie podejść do zakupów i nie kupować na wyrost produktów, których wiemy, że nie zużyjemy. Jeżeli jednak tak się już zdarzy, w internecie można znaleźć bardzo wiele przepisów, które w przystępny i prosty sposób wskażą, jak wykorzystać produkty czy półprodukty, które nam zostały. Pierwszym krokiem w stronę oszczędności powinno być niemarnowanie.

Część z firm dąży nie tylko do swojego zysku, dba także o swoich klientów. Jednym z takich sklepów jest cała sieć Auchan, która od lat zajmuje się polepszaniem statusem życia swoich klientów. Dzieje się tak przez zapewnianie swoim klientom dostępu do wysokiej jakości produktów, które można kupić w sklepach sieci, w relatywnie niskich cenach. Na pewne rzeczy nie mamy wpływu, jedną z nich jest szalejąca inflacja, warto jednak szukać sposobów na to, żeby mimo niesprzyjających warunków koszty utrzymania były jak najniższe.

Kategorie

Ostatnie wpisy

    Aktualne wiadomości handlowe sieci