Kaszel suchy zazwyczaj pojawia się na początku choroby. Często towarzyszą mu także inne objawy, takie jak: podwyższona temperatura ciała, ogólne osłabienie czy katar. Kaszel suchy jest napadowy, męczący i nie powoduje odkrztuszania wydzieliny. Może świadczyć o infekcji wirusowej lub bakteryjnej. Często towarzyszy też poważniejszym schorzeniom, takim jak: zapalenie oskrzeli, zapalenie krtani czy zapalenie płuc. Jeśli kaszlowi suchemu nie towarzyszą inne objawy świadczące o infekcji, może on oznaczać problem natury alergicznej czy astmę.
Kaszel mokry jest łatwy do rozpoznania – podczas odkrztuszania pojawia się charakterystyczna gęsta wydzielina. Ten objaw jest jak najbardziej pożądany – dzięki temu, pozbywamy się z organizmu chorobotwórczych drobnoustrojów. By ułatwić odkrztuszanie, lekarze zalecają stosowanie środków rozrzedzających tę wydzielinę. Nie trzeba zdawać się jednak na środki farmakologiczne. Warto przyjrzeć się naturalnym metodom walki z kaszlem.
Jednym z najlepszych domowych sposobów są inhalacje z dodatkiem olejków eterycznych. Wśród tych, które wykazują działanie antybakteryjne, specjaliści polecają: olejek eukaliptusowy, lawendowy, z kopru włoskiego i rozmarynu oraz herbaciany. Wystarczy do gorącej wody dodać kilka kropel wybranego olejku, a potem rozpocząć inhalacje.
Specjaliści medycyny naturalnej polecają też stosowanie syropu z cebuli. To popularna metoda, która stosowana jest od lat. Wystarczy drobno posiekaną cebulę zasypać kilkoma łyżkami cukru. Mieszaninę umieszczamy w szklanym słoiku i szczelnie zamykamy. Po upływie doby, wystarczy odcedzić powstały syrop. Eksperci zalecają, by w walce z uciążliwym kaszlem stosować 3 łyżeczki dziennie. Niektórzy dodają do syropu odrobinę startego czosnku, który jest naturalnym antybiotykiem i wykazuje silne działanie bakteriobójcze. W walce z uciążliwym kaszlem pomocne może okazać się też stosowanie maści i kremów rozgrzewających. Te także mają w swoim składzie olejki eteryczne, takiej jak: eukaliptusowy, mentolowy czy kamforowy. Jednak tu istotne jest, by chory pozostawał w cieple, najlepiej w łóżku.